Gdyby rok temu ktoś zapytał nas, jak będzie wyglądało nasze życie z PHPV za rok, prawdopodobnie odpowiedzielibyśmy, że to szmat czasu, więc to, co najgorsze i to, co niepewne już będzie za nami. Że będziemy na prostej zmierzającej ku coraz lepszemu widzeniu. Niestety. Minął rok i ani to, co niepewne, ani to, co najgorsze nie wydaje się należeć do przeszłości. Czytaj więcej
PHPV
W oczekiwaniu na spektakularne sukcesy – fotorelacja z codziennej rehabilitacji!
Dokładnie miesiąc po drugiej operacji ponownie podjęliśmy rehabilitację Julkowego oczka. Wielkie przełomy i spektakularne sukcesy niestety jeszcze nie nastąpiły, tak więc o kolejnych ważnych krokach mówić nie możemy. Możemy tymczasem pokazać jak wyglądają nasze dni od przeszło dwóch tygodni.
Kolejnym krokiem na naszej drodze do odpiracenia Julka miała być soczewka, a dokładnie gazoprzepuszczalna, sztywna soczewka kontaktowa – RGP. Czytaj więcej →
Po miesiącu oczekiwań dostajemy sygnał od zaprzyjaźnionego optyka! Okulary Julka są gotowe! Czytaj więcej →
Ostatnie tygodnie to dziwny czas, jesteśmy ponad miesiąc po operacji, kilka tygodni po wizycie u optometrysty, który prowadzić będzie rehabilitację Julka, ale nadal przed okluzją oczka, przed soczewkowaniem i wciąż czekamy na okulary. Julkowe oko nie wygoiło się wystarczająco by kłaść na nie soczewkę kontaktową, a soczewka okularowa o bagatela +34 dioptrii mocy opracowuje się na specjalnie zamówienie dla Julka w Portugalii! Czytaj więcej →